niedziela, 30 sierpnia 2009

Filmy samurajskie - według Pata Gallowaya, część 1



Kolej na omówienie dwóch następnych książek poświęconych naszemu tematowi – książek bardzo ważnych, a dla mnie szczególnie bliskich, jako że nie tylko bardzo je polubiłem, ale także umówiłem się z autorem na ich przetłumaczenie, a następnie wydanie w Polsce.
Decyzję taką podjąłem również ze względu na ogromne uznanie i popularność, jaką sobie zaskarbiły u czytelników z anglojęzycznego obszaru językowego, i to nie tylko ze względu na samą ich tematykę, ale również - a może nawet przede wszystkim - ze względu na sposób w jaki zostały napisane ...
Koniecznie więc na wstępie kilka ciepłych zdań o Pacie, ich autorze ...

Patrick Galloway mieszka w miasta Eugene w amerykańskim stanie Oregone. Nie jest on ... nie jest bynajmniej teoretykiem filmowym z zawodu ...
Natomiast od wielu już lat jest zapalonym miłośnikiem i znawcą kultur azjatyckich, a wśród nich japońskiej kultury i historii. Ale nade wszystko nasz Pat jest wielkim fanem kina samurajskiego - fanem niezwykłym, który poza kolekcjonowaniem i oglądaniem filmów o tematyce samurajskiej ogrom swojego zapału i pracy włożył również w dogłębne poznanie tego kina (i w ogóle kina japońskiego).
Niezadowolony z lektury podręczników o charakterze akademickim (choćby takich jak wcześniej już w tym blogu omówiona książka Alaina Silvera), książek z pewnością dobrych, choć może nie koniecznie dla przeciętnego kinomana, dobrych raczej dla osób posiadających przygotowanie z zakresu historii i teorii filmu (a dodatkowo jeszcze z zakresu socjologii, filozofii, psychologii oraz paru może innych dziedzin akademickich), postanowił napisać własną książkę na temat filmu samurajskiego, ot tak - zarówno dla własnej satysfakcji, jak również po to, aby podzielić się swoją pasją i wiedzą z innymi, podobnymi do niego fanami.

Wymyślił więc sobie Pat taką książkę, która byłaby łatwa i przyjemna do czytania dla przeciętnego kinomana-amatora, która zawierałaby przegląd najciekawszych filmów z tego gatunku oraz zbiór dodatkowych informacji pomocnych w oglądaniu ich z pełniejszym zrozumieniem (czyli objaśnienia jakie wydają się być niezbędne dla wszystkich nie-japonistów i nie-Japończyków). Taką książkę, która byłaby zarazem przewodnikiem podpowiadającym jak i gdzie tych filmów szukać, które z nich w pierwszym rzędzie wybrać np. do kupienia, wypożyczenia, czy „zdobycia” jakimś innym sposobem ... a amatorzy filmów znają takich sposobów wcale nie mało.

Tak oto pasja naszego Pata (nie zapominając o ogromie pracy i czasu jaki na to poświęcił) przerodziła się w książkę pt. Stray Dogs & Lone Wolves (Bezpańskie psy i samotne wilki). Tytuł tej książki nawiązuje do postaci roninów, czyli samurajów pozbawionych swych panów oraz do postaci Itto Ogami z komiksu Lone Wolf and Cub oraz serii filmów pod tym samym tytułem).

Pierwsze wydanie książki Stray Dogs & Lone Wolves ukazało się w maju 2005 roku i natychmiast zdobyło sobie rzeszę sympatyków na całym świecie, również w samej Japonii.
Książka Patricka Gallowaya zawiera ponad 50 recenzji filmów, napisanych specjalnie przez Pata dla innych podobnych mu Patów, językiem zwykłym, ale niezwykle dowcipnym. Recenzje swoje Pat pisał w taki sposób, aby nie psuć innym Patom przyjemności z późniejszego oglądania filmów; niewiele opowiedział z fabuły, nie zdradził kluczowych momentów, nie podał zakończenia - napisał o filmach tyle tylko, by zachęcić do ich obejrzenia i żeby ułatwić ich zrozumienie.
Omawiając kolejne filmy ułożył je Pat według lat (dekad) w jakich powstawały; a jako prawdziwy ich znawca dokonał pierwszorzędnego wyboru, wybierając najlepsze z każdego okresu.

(Uwaga! Tytuły filmów, które nie mają jeszcze oficjalnych odpowiedników w języku polskim pozostawiłem na razie w języku angielskim - powinno to ułatwić ich odszukiwanie, np. w internecie. Tytuły polskie pogrubiłem – zwróćcie uwagę, jak jest ich niewiele!).

Ale wracając do rzeczy - oto lista filmów samurajskich omówionych przez Pata w jego pierwszej książce:

Filmy z lat 50-tych:

  • Rashomon (1950 A. Kurosawa)

  • Bramy piekieł (1953 T. Kinugasa)

  • Siedmiu samurajów (1954 A. Kurosawa)

  • Samurai Trilogy (1954, 1955, 1956 H. Inagaki) Samurai Trilogy Box Set [R1]

  • Tron we krwi (1957 A. Kurosawa)

  • Ukryta forteca (1958 A. Kurosawa)


Filmy z lat 60-tych (czyli „złotego wieku” filmu samurajskiego:
Filmy z lat 70-tych:
Filmy z lat 80-tych i późniejszych:

  • Sobowtór (1980 A. Kurosawa)

  • Samurai Reincarnation (1981 K. Fukasaku)

  • Heaven and Earth (1990 H. Kadokawa)

  • Roningai (1990 K. Kuroki) Ronin Gai [R1]

  • Tabu (1999 N. Oshima)

  • Zatoichi (2003 T. Kitano)

  • Twilight Samurai (2003 Y. Yamada) Twilight Samurai_R2


Ciekawy to wykaz ... ale jeszcze ciekawsze są Patowe recenzje i jego dodatkowe komentarze do tych wszystkich filmów, jako że Pat dobrze zna się na rzeczy. Jego wiedza, wnikliwość, a zwłaszcza osobisty stosunek do spraw, o których pisze potrafi wciągnąć, więc Pat również potrafi ... zarazić pasją chyba każdego czytelnika. I jak już wcześniej wspomniałem, sprytny Pat nie zdradza fabuły filmów, nie zamierza psuć przyjemności z pierwszego ich oglądania. W zamian za to każda Pata recenzja naszpikowana jest informacjami dotyczącymi okresu historycznego, w jakim akcja filmu się rozgrywa oraz ciekawostkami , np. o aktorach, którzy brali w nim udział. Obok tych wspaniałych recenzji i bogactwa zawartych w nich ciekawostek posunął się Pat jeszcze dalej – utworzył mianowicie galerię, którą wdzięcznie nazwał: „Czegoś nie wiesz? Spytaj o to wszystkowiedzącego mnicha Takuana!”. W galerii tej podał masę dodatkowych informacji, ułatwiających kinomanom wgląd w kulturę samurajską, tłumaczących np. sposób ubierania się i uczesania samurajów, przedmiotów codziennego użytku, broni jaką się posługiwali, czy wreszcie ich wzajemnych relacji i hierarchii. A jakby tego wszystkiego jeszcze było mało, dołożył nam Pat cztery wstępne rozdziały-eseje: „Świat samurajów”, „Film samurajski jako gatunek”, „Artyści” i „Oglądanie filmów samurajskich”, które budują fundament, czy też raczej scenę, na której później akcja chanbary będzie się rozgrywać. Już nie wspomnę o słowniku i indeksie na końcu tej wspaniałej książki, które ułatwiają wyszukiwanie potrzebnych informacji.

Tak! Tę książkę trzeba jak najszybciej wydać w naszym pięknym języku - po to, aby mogła stać się czymś w rodzaju niezbędnika również dla każdego polskiego miłośnika filmów samurajskich. Mam nadzieję, że będzie można ją już znaleźć pod tegoroczną choinką ... Powinna się również zająć honorowe miejsce w każdym księgozbiorze dotyczącym filmu i na każdej półce biblioteczki poświęconej książkom o Japonii.To chyba tyle na razie ... wkrótce opowiem Wam o nowej książce Patricka, drugim tomie Patowych opowiadań o filmach samurajskich Warring Clans, Flashing Blades, wydanym dopiero co, w lipcu tego roku ...

1 komentarz:

  1. A czy wiadomo juz z jakiego wydawnictwa wyjdzie ksiazka? Moze Diamond? Ciesze sie, poniewaz moj angielski nie pozwolilby zapewne na pelne przyswojenie tekstu. Cale szczescie jest jeszcze troche milosnikow japonskich klimatow. No i milo, ze znow jakies znane nazwisko bedzie umieszczone pod "tłumaczenie:". Do dzis dziwnie sie czuje biorac do reki ksiazki tlumaczone przez Senseia Nowakowskiego... Jakby caly czas byl wsrod nas.

    OdpowiedzUsuń